minął tydzień, szybko. W minioną niedzielę 17.03 pojechaliśmy w góry, po raz pierwszy do Glinki - małej wioski na końcu Polski za Ujsołami. Za Ujsołami droga zamarznięta, czas tu płynie inaczej, tuż obok nas jest Soblówka, pierwszy raz mijam ją nie zahaczając. Parkujemy auto obok kościoła, na poboczu. Z reguły właśnie okolica kościołów są dobry i w miarę bezpiecznym miejscem na zaparkowanie. Ktoś przechodzi drogą, pytam, czy można tu stać. Dostaję zgodę lokalsa. Ubieramy się, stuptuty obowiązkowe. Skręcamy pierwszą drogę w prawo. Dziś część trasy idziemy na przełaj. Coraz częściej tak planujemy trasy, jest to świetne urozmaicenie, niemal gwarantujące brak ludzi i obcowanie z przyrodą. Pani śledzi kompas. Idziemy w kierunku osady Worniczki, śniegu do kolan, nic nie przetarte. Otaczają nas liczne ślady dzikiej zwierzyny. Słońce praży, bez słonecznych okularów nie dałoby się iść. Naszym celem jest dotarcie do niebieskiego szlaku idącego wzdłuż granicy. Zauważam koparkę stojącą w lesie, idziemy w jej kierunku, a następnie ciągle na południowy wschód. Jest wspaniale. Na plecach mamy Rycerzowe, całe w śniegu. Pusto, cicho. Jesteśmy w "Lesie ku zimnej wodzie". Wspaniałe miejsce. Wspinamy się po śniegu, aż do momentu, kiedy teren się wypłaszcza tu szukamy szlaku, jest i szlak. Co z tego, trasa zasypana. Ja idę pierwszy, Pani wskakuje w moje ślady. Szukamy miejsca na mały obóz. Chcemy zapalić ognisko, napić się czegoś ciepłego. Wybieramy miejsce osłonecznione, co nas ogrzeje, blisko suchego powalonego drzewa i na tyle dużego, aby nie zajęły się okoliczne drzewa. Poszło nieźle, nauczeni naszymi błędami używamy kawałka waty, który szybko zapala się od iskry krzesiwa. Ogień się pali, trzeba dokładać, co by nie zgasło. Do kubka wrzucam czysty śnieg i do ognia. Długo się smażył, aż w końcu woda się zagotowała, wrzucam kawałek iglaka, który w sobie ma dużo witaminy C. Jak to smakuje ? Średnio :) Ale mam nowe doświadczenie. Ruszamy na północ w kierunku Przełęczy Glinka. Żadnych śladów cywilizacji. Snujemy plany, aby wrócić tu latem, bo warto. Teren mało uczęszczany i dziki. Dwudniowa wycieczka z noclegiem na Rycerzowej jest bardzo prawdopodobna. Buty nie przemakają. Mam 2-letnie North Face`y. Pani zawsze powtarza by je impregnować. Ma rację, Po 5 godzinach w śniegu suchutkie w środku. Jest i przełęcz. Później godzinę do góry na Krawców Wierch, byliśmy tam 2 razy, raz w śniegu. Tutaj spotykamy pierwszych ludzi, 5 turystek ze Słowacji. Bacówka. Niemal ta sama, co na Rycerzowej. Niemal, bo na Rycerzowej ją powiększyli. W Bacówce czas płynie inaczej, jest niedzielne popołudnie. 5 Słowaczek hałasuje popijając grzańce. W kuchni jeden pan, bardzo grzeczny i skromny. Poszedłem po wrzątek, powiedział - 1zł, daję 2zł mówiąc, że zaraz przyjdę po kolejny. Nie chciał wziąć. Ale byłem uparty. Siadamy, jemy, pijemy herbatę, po jakichś 10 minutach podchodzi pan z kuchni, oddaje złotówkę. Jestem mile zaskoczony. Ta postawa budzi we mnie respekt i szacunek. Rzadko się coś takiego spotyka. Wypiliśmy herbatę, mamy jeszcze czekoladę, lecę po wrzątek ze złotówką w ręce, pan nie chce, mówiąc, że wystarczy. Jestem uparty i pozostawiam złotówkę na blacie. Drobna błaha rzecz, ale świadczy o wielkości człowieka. Jest świetnie, Słowaczki sobie poszły, jesteśmy sami, w kuchni nawet radio nie gra. Polana zasypana. Cicho. Takie chwile pamięta się na długo. Słońce wpada przez okna ogrzewając nieco bacówkę, niebo bezchmurne. Ale my musimy iść. Przed nami jakieś 90 minut drogi żółtym szlakiem do Glinki. Zostawiamy miłego pana sam na sam z sobą i przyrodą. Dalsza część trasy jest nieco lepsza, ktoś przed nami szedł na rakietach. Co mogę powiedzieć - najlepsza trasa zimowa, wspaniałe chwile i pogoda. Zasługuje na miejsce w moim TOP20.
1 1 Kinloch - Mt. Alfred
2 2 Malga Ciapela - Pas de Ombreta - Alba - dookoła Marmolady
3 3 Passo Staulanza - Col dei Baldi - zachodnią stroną masywu Civetta - dolina Cordevole
4 4 Arabba - Belvedere - Arabba
5 5 Przełęcz Campolongo - Piz Boe - Sella
6 2 Queenstown - Ben Lomond
7 3 Wanaka - Roys Peak
8 4 Routeburn Track do Lake Harris
9 5 Rob Roy Track
10 6 Zuberec - Wołowiec - Rochacze - Płaczliwe - Zuberec
11 7 Coronet Peak
12 8 Štrbské Pleso - Rysy - Štrbské Pleso (drugi raz w 2011)
13 9 Trzy Studniczki - Krywań - Štrbské Pleso
14 10 Štrbské Pleso - Rysy - Štrbské Pleso
15 11 Rysy (niezdobyte) z Morskiego Oka
16 12 Huty - Siwy Wierch - Zuberec
17 17 Gruppo le Tofane - Przełęcz Falzarego - Lagazuoi
18 13 Jasna - Chopok - Dumbier - Lucky
19 14 Dolina Jasna - Polana - Bor - Zakluki - Sina - Repiska
20 - Glinka - Przełęcz Glinka - Krawców Wierch - Glinka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz