Ostatni dzień naszego pobytu w południowych Morawach, wtorek 15.08. Po śniadaniu wyczekowujemy się z hotelu, leniwie, upał na dworze. Czuć zmęczenie po wczoraj. Z Valtic jedziemy do Lednic. Tam parkujemy na dużym parkingu, który tuż po naszym wjeździe szybko się zapełnia. Tu czuć turystów i wczasowiczów. Tłumy. Jednakże jest tutaj największy ze znanych nam w tym regionie parków przy pałacu. My w drugą stronę. Mamy na dziś krótką, bo raptem 25km trasę. Nie spojrzałem na przekrój oj oj, a wiem, że podjeżdżamy na górkę. Wjechaliśmy na wieżę widokową, skąd rozpościera się widok na południowe Morawy. Czwarty dzień, jest pięknie. Żal odjeżdżać, naprawdę czuję smutek, choć przez te dni wycierpiałem się strasznie na rowerze. Było warto. Te rejon Europy jest piękny i wart odwiedzania. Obiad zjedliśmy w Valitcach w browarze, tym samym, co w sobotę. Pogoda dopisała, siły też, nastroje również. Było wybornie, mam nadzieję na powrót w te rejony już na wiosnę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz