wtorek, 10 stycznia 2023
Tasmania II - dzień 9 - 5.11 - Overland Track dzień 2 - Waterfall Valley Hut - Windermere Hut
Wczoraj było zachwycanie, a dziś umieranie i to z całą powagą. Zaszkodziła mi kolacja i tłusty tuńczyk w małej puszce. Noc była kiepska, ciężka, mało snu. Jednak poranek… dramat. Wymioty i to dużo. Aż brakło amunicji. Straciłem sporo wody i nie miałem ochoty na jedzenie, do tego dreszcze. Drugi dzień Overland Track a tu takie przeboje. W nocy Pani mi pomogła, pierwsze co zrobiła, to założyła czapkę na głowę, dała tabletkę. Zaś rano wszystko ogarnęła. Wyszliśmy około 10, czułem się 4/10. Dobrze, że była pogoda i około 9km marszu. Niewiele pamiętam z tego dnia. Zrobiliśmy side walk nad jezioro Lake Will z małymi plecakami. Przepakowanie najpotrzebniejszych rzeczy kosztowało nas zdecydowanie za dużo czasu niż wrażenia z jeziora. Mnie chce się pić, słabnę w oczach. Co kilkadziesiąt metrów patrzę na mapę ile jeszcze, metry lecą powoli. Pani już nic nie pije, zostawia wszystko mnie. Ciężko mi zrobić każdy kolejny krok, momentami robi się ciemno przed oczyma. Znam to uczucie. Mam sucho w ustach, jak miałem w Albanii rok temu. To oznaka odwodnienia. Modlę się, aby tylko bezpiecznie dojść do chaty, nic sobie nie uszkodzić, nie przewrócić się i spać dziś w środku, nie w namiocie. Szczęście nas nie opuszcza. Dziś otwierają nową chatę Windermere! Ma więcej miejsc, a to oznacza, że prawie na pewno śpimy w pokoju. Jak tylko wszedłem do chaty, zawitałem do kuchni, gdzie zastałem znajome twarze z Waterfall Valley Hut, pytam - gdzie jest woda? Czy możemy tu zostać? Gdzie są bunksy, czyli boksy z pryczami. Chwilę później grzeję wodę na herbatę. Tak bardzo jej potrzebuję. Woda jest brana z wielkiego zbiornika na deszczówkę. Siedzą przy nim rangerzy chaty. Mimo zmęczenia zagaduję, czy z okazji otwarcia nie ma jakiegoś celeberation coca colą? A nuż? Ile ja bym dziś dał za puszeczkę… Herbata stawia mnie na nogi, czuję głód. Następnie jem to, co mieliśmy dziś na śniadanie - mleko w proszku, orzechy, płatki, suszone owoce. Wiem, że jak organizm to odrzuci i znowu zwymiotuję… to zostaje helikopter. Nie odrzucił. Do wieczora jeszcze wypiję 2 litry elektrolitów. Po posiłku idziemy na spacer dookoła chaty, cieszę się jak mały Kazio z powrotu do żywych, bo 300 metrów od chaty ledwo człapałem po mokrych kamieniach z 20kg bagażu na plecach.
Po dzisiejszym poranku stało się jasne, że w naszym Overland Track liczy się przejście, nie zdobycie szczytów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Etykiety
Adršpach
(1)
Albania
(39)
Alpy
(9)
Alpy. UFO
(1)
Australia
(82)
Austria
(18)
B&W Photo
(132)
Babia Góra
(4)
Bałtyk
(1)
Barcelona
(22)
Beskid Makowski
(1)
Beskid Mały
(5)
Beskid Niski
(29)
Beskid Sądecki
(3)
Beskid Śląski
(16)
Beskid Śląsko-Morawski
(17)
Beskid Wyspowy
(4)
Beskid Żywiecki
(97)
Będzin
(1)
Białoruś
(4)
Biebrza
(10)
Bielsko Biała
(21)
Bieszczady
(28)
Bory Stobrawskie
(3)
Bory Tucholskie
(7)
Boże Narodzenie
(13)
Bratysława
(1)
Broumowskie Ściany
(2)
Bryan Adams
(3)
Brzeźno
(2)
Bytom
(1)
Chorwacja
(8)
Chorzów
(3)
Chudów
(1)
Cieszyn
(11)
Czechy
(60)
Częstochowa
(5)
Dolina Baryczy
(7)
Dolinki Krakowskie
(1)
Dolomity
(11)
dżungla
(10)
fotografia
(5)
Francja
(13)
Gdańsk
(7)
Gdynia
(1)
Gliwice
(7)
Goczałkowice
(4)
golf
(2)
Gorce
(1)
Góra Św. Anny
(6)
Góry Bardzkie
(3)
Góry Bialskie
(4)
Góry Bystrzyckie
(8)
Góry Choczańskie
(4)
Góry Izerskie
(29)
Góry Kaczawskie
(3)
Góry Kamienne
(1)
Góry Ołowiane
(1)
Góry Orlickie
(2)
Góry Sanocko-Turczańskie
(1)
Góry Słonne
(4)
Góry Sowie
(9)
Góry Stołowe
(6)
Góry Sudawskie
(1)
Góry Świętokrzyskie
(2)
Góry Wałbrzyskie
(1)
Góry Wsetyńskie
(1)
Góry Złote
(9)
GR 20
(10)
Hiszpania
(22)
Holandia
(1)
Indonezja
(36)
Istebna
(2)
Jeseniki
(11)
Jura Krakowsko-częstochowska
(9)
kajaki
(5)
Karkonosze
(3)
Katowice
(14)
kawa
(1)
Kędzierzyn Koźle
(1)
Klimkówka
(1)
Kłodzko
(1)
Kobiór
(4)
Korona Gór Polski
(1)
koronawirus
(10)
Korsyka
(13)
Kraków
(12)
Kruger
(3)
Kudowa Zdrój
(1)
Kuraszki
(3)
Lądek Zdrój
(3)
Leśne portrety
(2)
Liswarta
(3)
Litwa
(1)
Lubiąż
(1)
Lublin
(1)
Luciańska Fatra
(5)
Łańcut
(1)
Łężczok
(1)
Łódzkie
(7)
Magura Spiska
(2)
makro
(40)
Mała Fatra
(17)
Mała Panew
(1)
Małe Karpaty
(2)
Masyw Śnieżnika
(7)
Mikołów
(2)
Morawy
(17)
Moszna
(1)
namiot
(3)
Narew
(1)
nba
(1)
Niemcy
(4)
Nikiszowiec
(4)
Nowa Zelandia
(108)
Nysa
(1)
Odra
(1)
Ojców
(1)
Opolskie
(17)
Osówka
(1)
Ostrawa
(3)
OverlandTrack
(8)
Paczków
(1)
Pasmo Jałowieckie
(2)
Pazurek
(1)
Piłka Nożna
(1)
Podlasie
(47)
podróże
(6)
Pogórze Izerskie
(4)
Pogórze Kaczawskie
(72)
Pogórze Przemyskie
(1)
pokora
(1)
Praga
(20)
Promnice
(1)
Przedgórze Sudeckie
(3)
Przemyśl
(1)
Pszczyna
(11)
Pustynie
(1)
Puszcza Augustowska
(9)
Puszcza Białowieska
(14)
Puszcza Kampinoska
(1)
Puszcza Knyszyńska
(9)
Puszcza Niepołomicka
(2)
Puszcza Solska
(1)
Puszcze Polski
(27)
Racibórz
(2)
rower
(152)
Roztocze
(6)
różne
(164)
RPA
(68)
Ruda Śląska
(2)
Rudawy Janowickie
(5)
Rudy Raciborskie
(34)
Rwanda
(18)
Rybna
(1)
Rybnik
(3)
Rzeszów
(2)
safari
(2)
Singapur
(3)
Słowacja
(55)
Słowacki Raj
(2)
Sopot
(2)
street
(122)
Strzelce Opolskie
(1)
Suazi
(4)
Sudety
(23)
Sudety Wschodnie
(11)
Sumatra
(35)
Suwalszczyzna
(2)
Szałsza
(1)
Szklarska Poręba
(1)
Szlak Orlich Gniazd
(2)
Śląsk
(36)
Świętokrzyskie
(7)
Tarnowice
(1)
Tarnowskie Góry
(4)
Tasmania
(81)
Tatry
(38)
Tatry Bielskie
(1)
Tatry Niżne
(12)
Tatry Zachodnie
(25)
Toruń
(1)
Toszek
(4)
Trójka
(1)
Turcja
(2)
Tychy
(1)
Uganda
(32)
Ukraina
(7)
USA
(29)
Ustroń
(1)
Warszawa
(8)
Wenecja Opolska
(3)
Wiedeń
(1)
Wielka Fatra
(21)
Wielkopolska
(1)
Wigry
(2)
Włochy
(13)
Włocławek
(2)
Wrocław
(5)
WTR
(4)
wwe
(4)
WWE Smackdown World Tour 2011
(4)
Zabrze
(3)
Ząbkowice Śląskie
(1)
Zborowskie
(2)
Złote Hory
(1)
Złoty Stok
(1)
zmiana
(4)
Żelazny Szlak Rowerowy
(1)
Żywiec
(2)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz