sobota, 14 marca 2015

Zimowy klasyk - druga próba

już raz tej zimy nam się nie udało przejść między Raczą a Przegibkiem. W minioną sobotę spróbowaliśmy raz jeszcze, tym razem z drugiej strony. Pogoda zapowiadała się bardzo dobrze, bo plus 10 i bezchmurne niebo. Wyjechaliśmy dość późno jak na nas, bo po 7, ale tydzień był ciężki i trzeba było trochę pospać. Bielsko - nie ma śniegu, Żywiec, Rajcza - to samo. Wystarczy zjechać z drogą w kierunku Rycerki - na zbocza już są białe. Niesamowite. Tym razem zmieniliśmy nieco trasę z uwagi na dość późną porę, weszliśmy najpierw na Przegibek, o dziwo schronisko puste, śnieg po kolana, ale ciepło, wszystko się topic. Śnieg mokry. Mapa pokazuje 3,5h drogi na Wielką Raczę. Nie byliśmy tam już lata, omijamy celowo to schronisko, gdyż wiele razy jak byliśmy tam zimą właściciele nie ogrzewali go, kominek był, ale się nie paliło, a jak na dworze był mróz -10 to w środku było równie zimno. Nic, idziemy w kierunku Wielkiej Raczy. Szlak przetarty, a raczej przechodzony przez raptem kilka osób. Da się iść, ale nie jest to łatwe. Mijamy po kolei wzniesienia, o dziwo jest sporo osób, co kilka, kilkanaście minut kogoś spotykamy, to dobrze, przecierają trasę, ale mają zmęczone miny, bo to nie łatwy kawałek. Szczególnie zimą. Zawsze uważałem, że odcinek, którym idziemy należy do jednych z najdzikszych i najczystszych obszarów Beskidu Żywieckiego. Smutne jest to, że kornik już tu się zadomowił, z wielu drzew kora odpada, wygląda to na chorobę. Przykre. Raz po raz między drzewami pojawia się widok Tatr Zachodnich,Tatr Niżnych i Małej Fatry, aby dopiero na Małej Fatrze jak i na Wielkiej Fatrze można było zobaczyć pełne oblicze tych pasm. Była już 16, słońce coraz niżej, chmury się rozeszły i można było się delektować widokami do woli. Przejście między Przegibkiem a Wielką Raczą zajęło nam 4,5h, krótka przerwa i żółtym do auta. Przeszliśmy całe koło w 8h, było świetnie, jak za dawnych czasów. Męczące, ale warte wysiłku. Po drodze obiad w Sumie i do domu.

Tyle by było na tę zimę. Wiosna idzie. Myślę, że mimo stosunkowo krótkiej zimy, sporo przejechaliśmy i przeszliśmy. Plan zimowy jeszcze w pełni nie został zrealizowany, liczę, że jutro pojedziemy tam, gdzie lubię i w przyszłym tygodniu wracają rowery. Co dalej ? Myślę, że wiosenne Sudety, podobnie jak rok temu, wówczas wszystko się zaczęło, odkrywanie Dolnego Śląska. A później... większa ekspedycja w przygotowaniu.






































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (132) Babia Góra (4) Bałtyk (1) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (97) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Bory Tucholskie (7) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (60) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (5) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (11) Jura Krakowsko-częstochowska (9) kajaki (5) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (4) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (12) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Liswarta (3) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (7) Magura Spiska (2) makro (40) Mała Fatra (17) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (7) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (17) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (72) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (11) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (152) Roztocze (6) różne (164) RPA (68) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (34) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (55) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (23) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Szlak Orlich Gniazd (2) Śląsk (36) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (38) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (12) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (4) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żelazny Szlak Rowerowy (1) Żywiec (2)

Archiwum bloga