sobota, 15 czerwca 2024

Jeseniki - dzień 1 - tour de Śnieżnik

było to w miniona sobotę. Dzień, niezwykły i to nie z powodu roweru. W piątek Pani przyjechała z pracy, szybkie odświeżenie, jedziemy do Jesenik i tyle. W sobotę skoro świt podjeżdżamy do miejscowości Branna, parkujemy przy niskim bloku. Jeszcze pytam się starszego pana, czy można. Pokiwał tylko, by przytulić się bardziej krzaczka. Ludzie gdzieniegdzie wychodzą na swoje balkony, by złapać poranne słońce. Dziewczyny idą ze swoimi końmi na spacer, cicho, spokojnie, inne życie. Uwielbiam jeździć rowerem po Czechach, gdy jak już wielokrotnie o tym pisałem, drogi dla rowerów są ponumerowane, oznakowane, nie trzeba co chwila gapić się w mapę i patrzeć, gdzie skręcić. Dziś mamy ambitny plan - objechać Śnieżnik. Pogoda pewna, dzień długi - nic, tylko kręcić. Ale nie kręcenie dziś było najważniejsze. Po kolei. Wspaniały cichy kawałek między Vikantice a Hanusovice, widać Śnieżnik i zarysy podjazdu. W Hanusovicach stajemy przy starej stacji benzynowej, uzupełniamy płyny, doświadczam przy okazji czeskiej inflacji, oj dotknęło ich mocno. Kawałek do Horni Morava to tak z duszą na ramieniu, jadą auta, jest ich sporo ale mimo wszystko czuję się partnerem na drodze niż pasożytem, który zabiera miejsce na asfalcie. Jest bezpiecznie mimo intensywnego sobotniego poranka. Horni Morava - jeszcze widać to "stare", gdzieniegdzie chałupy, stare drewniane domy, przerabiane na nowe. To nie wieś, to "resort", taka nazwa widnieje na plakatach. I istotnie, sporo inwestycji i udogodnień dla narciarzy i turystów. Dobrze się tu czujemy, choć tłum spory. Stąd zaczynamy podjazd i to jaki! 14%. Pani pcha rower, ja kręcę, pijemy często. Zjeżdżamy do Polski, w stronę parkingu w Jodłowie. Pani woła - myśmy tu byli. Ma rację. Podjazd na Wysoczkę - o dziwo dobra nawierzchnia, nachylenie nie tak strome, jak wcześniej z Moravy. Powoli do przodu. Zauważyłem, że jak zegarek pokaże mi tętno około 180, to robi mi się źle, muszę to kontrolować. Co jakiś czas robimy przerwę, pijemy i kręcimy dalej. Jest Wysoczka! Jest radość. Siadamy pod wiatą, przerwa. Z góry schodzą dwie kobiety, każda z nich z psem, ale ten jeden... nie znam się na psach, ale wyglądał jak wilk. Tam z Wysoczkiej można już zjeżdżać, a nasz plan zakłada podjazd na schronisko... Ja już padam, ledwo kręcę. Mamy tutaj już jakieś 1400 może 1500 metrów przewyższenia w nogach. Im bliżej schroniska, tym więcej ludzi, trasa wcale nie taka łatwa, co prawda płaska, ale sporo korzeni i kamieni. 

Zaczyna się najważniejszy moment dnia, a może i nie tylko - sporo ludzi siedzi na dworze na ławkach, wybieram jedną pustą przy skarpie. Pani wjeżdża za mną i wskazuje na małą boczną ławkę za murem schroniska. Zgadzam się. Stawiamy obok rowery. Pani siada, ja idę do środka, może uda się zamówić herbatę. Wszystko pamiętam doskonale, a minął już tydzień od tej chwili. Jak wszedłem, tak wyszedłem - ponad 20 osób w kolejce, nie ma sensu tyle stać. Podchodzę do ławki. Kątem oka widzę co dzieje się obok nas, 2 mężczyzn przyprowadziło wózek inwalidzki ze starszą panią, pomagają jej wstać, idą w naszą stronę. Jeden z nich prosi, bym przesunął nieco rowery, by ułatwiły dojście do ławki starszej pani. Widzę, że to przewodnik PTTK. Przy naszym stoliku były 2 ławki, by zajmowaliśmy jedną. Ale oni - z jakiegoś nieznanego mi powodu podeszli do naszego stolika i usadzają panią na przeciwko nas. Być może dlatego, że obok na murze było gniazdko elektryczne i chcieli podładować wózek. Gdybania. Pani siada, prosi opiekunów o zdjęcie, my wyciągamy nasz prowiant, napoje, jesteśmy gigantycznie zmęczeni. Opiekunowie gdzieś się oddalili, jesteśmy sam na sam z panią. Patrzy na nas ciekawym wzrokiem. Ja jestem introwertyk z aspiracjami, w Polsce - nie ma szans, nie zagadam, chyba, że trzeba pomóc, coś zrobić, to wiadomo. 1500m przewyższenia w nogach. Padam. Jak piszę, to mnie ciarki przechodzą. Ta pani zaczyna rozmowę..., pamiętam chyba każde słowo. Rozmowa? nie, to był niemal monolog. Nie dlatego, że jestem introwertykiem. Ja nie mogłem słowa wypowiedzieć. Wypowiedź zaczyna się tak:
- w 1980 roku miałam wypadek...
Kolejnym zdaniom na przemian towarzyszyły jej śmiech i szkliste oczy. Opowiedziała nam historię swojego życia. Bardzo bolesną historię usianą chorobami, dramatami i nie do opisania gigantyczną wręcz miłością do życia, pasją i ochotą poznawania świata. Nie wiele powiedziałem, bo sam miałem łzy na końcu oczu. Moja pasja do życia opisana na tym blogu, to nawet nie jest 1% tego, co usłyszeliśmy. 
- zawsze byłam otoczona wspaniałymi ludźmi - pamiętam jej słowa bardzo wyraźnie. Podobnie jak nasze pożegnanie - dbajcie o siebie, kochajcie się.
Nasze spotkanie trwało może 20 minut, jak wstałem z ławki - nie czułem zmęczenia, byłem jak nowonarodzony na ciele i na duchu. Rekolekcje życia, nie znajduję innego opisu tego, czego doświadczyliśmy. Nie jestem w stanie i nie chcę szukać innych słów na opisanie tej pani, jej życia i wpływu, jaki na mnie wywarła przez ten krótki czas wspólnego pobytu. 
Mieliśmy kilka niezwykłych spotkań w górach, z niezwykłymi ludźmi. Choćby aniołowie z Tasmanii, jednakże TO spotkanie było bardzo bardzo głębokie.


Tutaj postanowię zakończyć opis, nie ma sensu opisywać dalszej części podróży, zjazdu, końcówki dnia. W głowie miałem sam nie wiem co, odrodzenie - to najlepsze określenie. Niezwykły dzień, cudowny dzień. 


snieznik-01 snieznik-02 snieznik-03 snieznik-04 snieznik-05 snieznik-06 snieznik-07 snieznik-08 snieznik-09 snieznik-10 snieznik-11 snieznik-12 snieznik-13 snieznik-14 snieznik-15 snieznik-16 snieznik-17 snieznik-18 snieznik-19 snieznik-20

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (132) Babia Góra (4) Bałtyk (1) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (97) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Bory Tucholskie (7) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (60) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (5) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (11) Jura Krakowsko-częstochowska (9) kajaki (5) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (4) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (12) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Liswarta (3) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (7) Magura Spiska (2) makro (40) Mała Fatra (17) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (7) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (17) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (72) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (10) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (152) Roztocze (6) różne (164) RPA (52) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (34) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (55) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (23) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Szlak Orlich Gniazd (2) Śląsk (36) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (38) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (12) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (4) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żelazny Szlak Rowerowy (1) Żywiec (2)

Archiwum bloga