środa, 22 maja 2019

Lądek Zdrój i okolice - Rudawiec

Piątek po 16 odpaliliśmy maszynę i ruszyliśmy na zachód. W końcu udało się zabrać też Rodziców i pokazać im piękno Sudetów. Pani wpadła już jakiś czas temu na pomysł odkrywczo, że jak w piątek wieczór dobrze spędzimy czas, to weekend zdaje się być dłuższy. No i tak zrobiliśmy. Po wczekowaniu w starej ładnej willi nie opodal centrum, poszliśmy "na miasto". Najpierw do pijalni wód, później na "kawę", kiepska co prawda, ale w sumie liczy się nie co, a z kim. A towarzystwo wyborne. Później dancing w Restauracji Piekiełko. Nazwa cudna, wchodzę z Tatą, dość opornie, ale później było żwawiej. Wchodzimy, patrzymy, oni na nas. Pół naga pani na barze, jakiś amant do niej nawija, przy stołkach jakieś 20-30 osób, dojrzałych wiekiem, DJ gdzieś tam z tytuł zagrał "Hallelujah" Cohena i po chwili kilka par wtulonych w siebie pojawiło się na parkiecie wtulonych w siebie. Z jednej strony komicznie to wyglądało, kicz wszędzie, ale z drugiej strony - czemu nie? niech się ludzie bawią. Zatańczyłem pół piosenki z Mamą i poszliśmy dalej.

.

Rano. Jedziemy na Kladské sedlo, stamtąd ruszamy na wschód. Pomyliliśmy drogi w okolicach Chlupenkovec, zagadani poszliśmy na południe, zamiast dalej do Niedźwiedziej Chaty. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Odkryliśmy cudną polanę w okolicy Kunickiej Hory, później leśną ścieżką korygowaliśmy. Nie ma to jak zejść ze szlaku, zaraz jest przygoda. Góry cudne, płaskie, puste. Pogoda wymarzona. Idziemy i patrzymy jakby tu było na rowerze i wygląda to naprawdę obiecująco. Niedźiewidza buda - pamiętam jak pojechaliśmy pierwszy raz tutaj, naszym Clio lata temu. Więcej w aucie, niż w górach. Ładne to miejsce, można chwilę odpocząć. Później już Rudawiec. Tam spotykamy znajomych, których poznaliśmy podczas naszego trekkingu na GR 20 na Korsyce. W górach zbytnio się nie rozglądam po ludziach, ale to oni nas poznali. I ile jeszcze pamiętali z tamtych dni. Ludzie to mają pamięć. Chwila miłych wspomnień i robimy swoje. Rudawiec. Tak, cudna góra. Jesteśmy tu trzeci raz. Jak jest znak, idziemy w głąb borowiny, tam są takie prowizoryczne siedzonka, nie wszyscy o tym wiedzą. No więc zaszyliśmy się tam, popatrzeliśmy w dal, zjedli, co mieli do zjedzenia i ruszamy na zachód. Do czekających rodziców i auta. Wyborna trasa. 17km w nogach z apetytem na drugie tyle. Wracając podjechaliśmy jeszcze do Lutynii, malutkiej wioski przy granicy, żyje tam wedle podań ok. 40 osób. Krótki spacer, kościół, wolno chodzące krowy i byki pokazały nam kto tu rządzi i zwinęliśmy się do auta. Wieczorem spacer po starej części Lądka. Było cudnie. Wspaniałe miejsca.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (132) Babia Góra (4) Bałtyk (1) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (97) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Bory Tucholskie (7) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (60) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (5) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (11) Jura Krakowsko-częstochowska (9) kajaki (5) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (4) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (12) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Liswarta (3) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (7) Magura Spiska (2) makro (40) Mała Fatra (17) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (7) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (17) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (72) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (11) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (152) Roztocze (6) różne (164) RPA (68) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (34) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (55) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (23) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Szlak Orlich Gniazd (2) Śląsk (36) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (38) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (12) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (4) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żelazny Szlak Rowerowy (1) Żywiec (2)

Archiwum bloga