sobota, 17 października 2015

NZ II - przygotowania

idą pełną parą, a raczej musiałbym powiedzieć - szły. Mamy niemal wszystko podomykane. Same przygotowania są równie fascynujące, co sama podróż. Spędzimy na Antypodach niemal miesiąc. Co chcemy robić ? Góry, przede wszystkim. Niemniej zdecydowaliśmy się pojechać tym razem w inny obszar NZ, niż ten, który zwiedziliśmy poprzednio. A więc nie typowo górski Fiordland, a północna część Wyspy Południowej. Od czego zaczęliśmy ? Mamy już pewne doświadczenia sprzed 4 lat no i z ostatniej podróży na Tasmanię. Standardowo - Lonely Planet. Korzystaliśmy z dwóch przewodników:

http://www.amazon.com/Lonely-Planet-Hiking-Tramping-Zealand/dp/1741790174

i starsze wydanie przewodnika po Wyspie Południowej

http://www.amazon.com/Lonely-Planet-Zealand-Travel-Guide/dp/1742207871/ref=pd_bxgy_14_img_3?ie=UTF8&refRID=09ABQZKG1H5B4MDX49ZR

do tego mapa samochodowa no i google. Bilety lotnicze zacząłem obserwować jakieś 6 miesięcy temu z zamiar ich kupna około 3 miesięcy przed wylotem. Dzień po dniu przeglądałem
http://www.airtickets24.com/
w poszukiwaniu dobrej ceny, ale nie ukrywajmy nie liczyłem na lot "za złotówkę", zdarzają się okazję, ale jestem realistą. Wydaje się, że znaleźliśmy świetne połączenie za w miarę normalną cenę. Priorytetem był czas lotu. Ostatni raz mieliśmy 4 przesiadki (Londyn, Bangkok, Sydney, Christchurch) i lecieliśmy ponad 40 godzin. Powiedzieliśmy sobie, że już więcej nie polecimy przez Londyn, przez to tracimy niemal cały dzień. No i oczywiście chciałem lecieć Airbusem A380. Spełniło się. Warto poświęcić czas na szukanie biletu, szczególnie przy tak długich podróżach. Ale wracając do planów ekspedycji. Podróż na Tasmanię "zbudowaliśmy" wokół pobytu w Tarkine, w lesie deszczowym na zachodzie wyspy. Tym razem ekspedycja NZ II nosi podtytuł "Blue Lake Expedition". Mamy zamiar dotrzeć do najczystszego jeziora na świecie - Lake Blue. Tę trasę planujemy w środku naszego pobytu w Nowej Zelandii. Co pomiędzy ? Mnóstwo rzeczy z dala od wytartych szlaków, od gór, po których mało kto chodzi, tras wiodących plażami, po "perełki" czyli "short walks", które wyszukiwaliśmy tygodniami. To jest cała kwintesencja wyprawy - wyszukać to, co jest nie widoczne dla mas. Oczywiście nie da się uniknąć miejsc bardzo popularnych. Bardzo chcieliśmy przejść nasz pierwszy Great Walk, wybór był pomiędzy Abel Tasman Coastal Walk a Heaphy Track, wybór padł na ten pierwszy. Z czego korzystaliśmy poza książkami ? Lista jest stosunkowo krótka:

http://www.topomap.co.nz/ - świetna mapa topograficzna
http://www.doc.govt.nz/ - źródło oficjalnych informacji, niemniej to co najważniejsze - to poziom obsługi personelu, napisz do nich z jakimkolwiek pytaniem dotyczącym warunków na trasie, pogody, itp. - w przeciągu doby otrzymasz pełną informację, niesamowicie pomocne

kopalnie pomysłów z miejscami do zwiedzenia:
http://roddus.blogspot.co.nz/
https://twitter.com/search?q=%23nzmustdo
http://nzwalksinfo.co.nz/
https://nzfrenzysouth.wordpress.com/
http://www.wildernessmag.co.nz/ - warto zdobyć archiwalne numery tego czasopisma, mnóstwo tras

Z tymi stronami nie pozostaje nic innego, jak tylko zanurzyć się w mapach topograficznych i snuć plany. Co nam pozostaje jeszcze ? Samochód i noclegi. Z samochodami to było ciekawie. Nauczony doświadczeniami z Tasmanii, chciałem zabookować samochód już w domu kilka tygodni przed przylotem. Nie ma nic lepszego, niż auto czekające na Ciebie po wyjściu z samolotu na lotnisku. Jednak odkładałem ten moment dość długo. Pewnego wieczora, gdy jakieś przeziębienie mnie męczyło postanowiłem w końcu zarezerwować samochód. Normalnie, google, lotnisko, "rent a car" i.... gorączka zaraz mi przeszła. Za miesiąc samochodu z pełnym ubezpieczeniem - 7000zł. I to ten najmniejszy. No szok. Druga wypożyczalnia - to samo. Wyzdrowiałem. Na całe szczęście znalazłem jedną wypożyczalnię, która wypożycza nieco starsze samochody, nie nówki z fabryki. Trzeba liczyć się z kosztem ok. 3000zł. Takiej ceny się spodziewałem.

Noclegi, tu jest dużo prościej i przyjemniej. booking.com i szukamy noclegów, które nie tylko zaakceptuje nasz budżet, ale takich, które mają darmowe anulowanie kilka dni przed pierwszą dniem pobytu. Rewelacja! Większość noclegów mamy zabookowane, w każdej chwili na miejscu online mogę anulować rezerwację. Działa, sprawdziłem w tym roku z hotelem w słowackich Tatrach. Mój entuzjazm z wyprawy rośnie, gdy wiem, że po przylocie czeka na mnie przyzwoite lokum.
Coś jeszcze ? narzędzia evernote, onenote, pocket są nieodzowne, niezastąpione i po prostu genialne. Spędziliśmy wiele wieczorów przy kawie i tablecie podczas planowania wyprawy, powstała nam wielka baza miejsc, artykułów, linków, które przydadzą nam się później.

Tak pokrótce to wyglądało. Uwielbiam przygotowania i ślęczenie nad materiałami, teraz przychodzi czas na wykonanie plany. Aha, mamy plan A - podstawowy, a na wypadek niepogody - plan B. Oczywiście w onenote.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (131) Babia Góra (4) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (96) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (55) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (4) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (7) Jura Krakowsko-częstochowska (6) kajaki (4) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (3) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (11) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (6) Magura Spiska (2) makro (29) Mała Fatra (15) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (6) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (16) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (69) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (10) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (127) Roztocze (6) różne (164) RPA (44) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (31) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (51) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (21) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Śląsk (31) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (37) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (11) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (2) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żywiec (2)

Archiwum bloga