czwartek, 4 czerwca 2015

Sudety III - Góry Orlickie - Wielka Desztna - dzień 1

sobota, pochmurno. W piątek wieczorem padłem, film się urwał, byłem wycieńczony. Z Warszawy na południe, później na zachód - to sporo, potrafi wydrenować z energii. W nocy ponoć lało, nic nie wiem. Pochmurno, ale idziemy. Uwielbiam Szczytną, niesamowite i malownicze miejsce. Jedziemy do Zieleńca, tam na końcu wioski parkujemy. Jest 8.45. Zimno, wieje. Nie tak miało być! Zapowiadali naprawdę pełne słońce. Ruszamy niebieskim szlakiem na zachód. Po 30 minutach dochodzimy do Masarykowej Chaty. Oczywiście kofola, lana z beczki! Pierwszy raz w tym roku. Długo tam nie posiedzieliśmy, smród tłuszczu wydostający się z kuchni nas wygonił. Bardzo ładny widok rozciąga się stamtąd na Góry Bystrzyckie. Co jest ciekawe, mimo złej pogody mnóstwo rowerzystów. Zauważyliśmy autobusy regularnie kursujące w okolice schroniska, które miały przyczepę do przewożenia rowerów. Kontynuujemy marsz niebieskim szlakiem na północ ładnym lasem, lecz głównie asfaltem do Sedloniowskiego Wierchu, tam zielonym na południe. Bardzo zależało mi na tym kawałku, gdyż z mapy wynika, że jest tam spora ilość bunkrów z Drugiej Wojny. Istotnie, bunkry są, nieco mniej niż mapie, chyba, że są dobrze ukryte. Te co widziałem, są "dostępne", widać je z drogi, można podejść i pooglądać. Jest coraz zimniej, wieje, nie ma dużej frajdy, niemniej cieszy nas to, że w końcu jesteśmy w górach, poza domem i ruszamy się. Doszliśmy do miejsca zwanego Luisiono Udoli. Bardzo podoba mi się oznakowanie dla rowerzystów, niemal co skrzyżowanie stoi słup i mnóstwo tabliczek z nazwą miejscowości i odległością. Wkurza mnie to, że u nas tego nie ma, koszt jest śmieszny, a komfort jazdy niesamowicie wyższy. Czesi potrafią. Później już tylko północ i najwyższy szczyt czeskich Gór Orlickich - Wielka Desztna. Leje, momentami sporo. Nic to, mgła to nieodłączny element sudeckiego krajobrazu, przypominają nam się Izery i piękne chwile przeżywane w listopadzie zeszłego roku. Przed szczytem znalazłem 20 koron, w połączeniu z drobnymi w moim portfelu starczyło na dużą kofolę, z beczki rzecz jasna. Cała trasa zajęła nam 7,5 godziny. Mało przewyższeń, fajny długi spacer po mało uczęszczanych częściach Sudetów. Po wyjeździe z Zieleńca jedziemy na obiad, padło na Duszniki Zdrój, nigdy tam nie byliśmy. Jedziemy, jedziemy i ładnie tu! Lokal Werona spa, restauracja. Schabowy z kością, porcje solidne, nic dodać nic ująć. Padliśmy po 21. Film znowu się urwał, na trzeźwo, z dotlenienia.










































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (131) Babia Góra (4) Bałtyk (1) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (96) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Bory Tucholskie (7) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (55) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (5) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (7) Jura Krakowsko-częstochowska (6) kajaki (5) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (3) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (11) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (6) Magura Spiska (2) makro (30) Mała Fatra (15) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (6) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (16) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (69) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (10) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (134) Roztocze (6) różne (164) RPA (44) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (31) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (51) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (21) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Śląsk (31) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (37) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (11) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (3) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żywiec (2)

Archiwum bloga