niedziela, 11 maja 2014

Długi weekend w Bieszczadach - dzień 3 - Pszczeliny Widełki - Magura Stuposiańska - Dwernik

Nogi bolały po wczorajszym dniu, jednak mieliśmy świadomość, że pogoda może nie utrzymać się długo. W planach była jedna wielka trasa, niebieskim szlakiem z Pszczelin przez Otryt do Polanicy. Jednak wczoraj człapiąc już w okolicach Tarnicy pomyślałem sobie, że nie dam rady przejść całej trasy, trzeba ją podzielić, tak więc zdecydowaliśmy, że we wtorek 29.04 zdobędziemy Magurę Stuposiańską. Auto zostawiamy w Widełkach, z jednej strony szlak idzie na Bukowe Berdo, z drugiej nieco dalej i niepostrzeżenie szlak idzie przez podmokły teren na Magurę, tam też poszliśmy. Wystarczy zejść z drogi, już wpadamy w małe bagno, zaskroniec wije się w okolicach nóg. Później bukowy wiosenny las. Nogi bolą, ale przestawiłem się w tryb ZAZ. Co to znaczy ? "Ze$*am się ale zajdę". Po to tu przyjechaliśmy, aby chodzić, a nie jęczeć z bólu. Pani z jednym chorym okiem idzie dzielnie. Więc dojdziemy, choćby... no właśnie. Tak to działa. Wycinka drzew, szlak jest nieco zmodyfikowany, ale nie zbaczamy ze szlaku. Tu przed szczytem Magury roztacza się ładna polana na południowo-zachodnią część Bieszczad z Połoniną Caryńską na czele. Cisza. Pusto. Ni to sezon, no to długi weekend. Cudowny czas. Rozbijamy mini obóz na polanie, rozkładamy pelerynę, zdejmuje buty - przerwa. Dreptamy raptem 2 godziny, ale organizm domaga się przerwy. Tu, jak nigdzie indziej, wsłuchuję się w to, co do mnie mówi. Drzemię. Pani budzi mnie za chwilę. Mamy gości, i to jakich, niezwykli. Pierwszy - czerwono-pomarańczowy, olbrzymia larwa prawie weszła mi do ucha. Ja wiem, z ponad 10cm długości. Nie widziałem nigdy czegoś takiego. Drugi gość jest bardziej tajemniczy. Coś wielkiego rusza się w krzakach, to nie sarna... Czekamy, okazuje się, że to leśniczy z pistoletem patroluje teren, nie idzie szlakiem, ma swoje ścieżki. Po godzince przerwy ruszamy dalej, zdobywamy szczyt i stromo na dół. Kolano już nie wytrzymuje. Po raz pierwszy jak dobrze pamiętam muszę założyć opatrunek, ból jest tak duży, że nie mogę normalnie zrobić kroku. Ale tryb ZAZ działa. Dojdziemy. Zejście z Magury w stronę Dwernika nie jest już tak ciekawe, jak kawałek z Widełek, niemniej pusty i dziki. Ptaki śpiewają, ciesząc się wiosną, jest bardzo ciepło. Po zejściu jedziemy, a raczej wreszcie wracamy do Wilczej Jamy w Smolniku. Wielki come back. Świetna restauracja.








































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (132) Babia Góra (4) Bałtyk (1) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (97) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Bory Tucholskie (7) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (60) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (5) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (11) Jura Krakowsko-częstochowska (9) kajaki (5) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (4) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (12) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Liswarta (3) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (7) Magura Spiska (2) makro (40) Mała Fatra (17) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (7) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (17) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (72) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (11) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (152) Roztocze (6) różne (164) RPA (68) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (34) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (55) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (23) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Szlak Orlich Gniazd (2) Śląsk (36) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (38) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (12) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (4) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żelazny Szlak Rowerowy (1) Żywiec (2)

Archiwum bloga