wtorek, 11 grudnia 2012

Barcelona - dzień 1 - 1.grudnia

noc była spokojna, choć obudziłem się lekko zestresowany - znowu lot. Jest sobota, 1. grudnia. Wbiłem sobie do głowy, że to naprawdę bezpieczny środek lokomocji. Nie było łatwo, ale podziałało. Lotnisko w Katowicach-Pyrzowicach jest małe, nawet bardzo, ale wieje spokojem i optymizmem. Spokojna odprawa i czekanie. Luz, można się wyłączyć. Lecimy wizirem, prosto na El Prat. Samolot fajny, Airbus 320, wypełniony do połowy. Zawsze liczę ludzi, ile leci, mam gdzieś zakodowane, że jak poleci pełny samolot, to będzie gorzej się odbić od ziemi. Ale jestem głupek. Jak lot ? Wspaniały. Pani pod oknem, bo mówi, że jak ja siedzę pod oknem, to marnotrawstwo czasu i miejsca. Ma rację, jestem jej to winien za lot do Nowej Zelandii, tam i z powrotem miałem miejsca pod oknem, no a ponieważ nie mogłem zasnąć, to zerkałem co jakiś czas. No i się naoglądałem - wschód słońca nad pomarańczową ziemią w środkowej Australii, Nowa Zelandia rzecz jasna, burza nad Australią, Kaszmir, sporo tego było. Lot do Barcy był bardzo spokojny, pilotował kapitan Skowron. Jak to jest ? Wrona, Skowron, przeznaczenie, czy co ? Widok Barcelony nocą zachwyca.
Obsługa samolotu była wyjątkowo miła i profesjonalna, jakoś inaczej wyobrażałem sobie tanie linie, bo nigdy nimi nie leciałem. Nie ma seatingu, darmowego poczęstunku, ale po co ? Niestety nie ma monitorków pokazujących trasę. Lądowanie było tak spokojne, że nawet nie wiedziałem, kiedy wylądowaliśmy. Lot trwał 2h 20 minut, w trakcie lotu tablet i odcinek Columbo, uspokajał skutecznie. Po przylocie AeroBus - bilet w 2 strony ważny 9 dni - 10 Euro, warto. Wysiadamy na Placa Espanya. Witają nas fontanny i efekty świetlne. Później spacerkiem do dzielnicy Sant Antoni, gdzie mieliśmy zarezerwowany pokój. Szybkie wczekowanie, odświeżenie i na miasto. Od wyjścia z domu do wejścia do pokoju w Hiszpanii minęło 5h. Pierwsze wrażenia ze zwiedzania Barcelony ? Negatywne. Biednie tu. To nie to, co 5 lat temu. Choć wtedy mieszkałem w dzielnicy Barri Gotic i nie zapuszczałem się np. na El Raval. Spacer ulicą Parallel aż do Krzsztofa Kolumba, później La Rambla i właśnie el Raval, pierwszy kontakt z tym "odkryciem". To biedna dzielnica, którą zamieszkają cudzoziemcy, głównie z południa. Mają tam swoje sklepy, krawców, fryzjerów, siedzą, leżą, rozbijają się. Spacer po 22 jest ciekawy, bez 2 zdań. Trzeba tylko mieć oczy dookoła głowy. Pani, która nas witała w apartamencie ostrzegła, że dużo złodziejów. Pierwsze godziny w Barcelonie nie zachwyciły, ale plan jest napięty.

 La Rambla 

  Placa Reial


   Placa Reial





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (132) Babia Góra (4) Bałtyk (1) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (97) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Bory Tucholskie (7) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (60) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (5) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (11) Jura Krakowsko-częstochowska (9) kajaki (5) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (4) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (12) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Liswarta (3) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (7) Magura Spiska (2) makro (40) Mała Fatra (17) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (7) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (17) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (72) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (11) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (152) Roztocze (6) różne (164) RPA (68) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (34) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (55) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (23) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Szlak Orlich Gniazd (2) Śląsk (36) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (38) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (12) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (4) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żelazny Szlak Rowerowy (1) Żywiec (2)

Archiwum bloga