wtorek, 15 sierpnia 2017

Z Milówki rowerem do domu

czyli to co już było, a warto było przejechać stare kąty i pooglądać co w świecie słychać. Klasyka. Niedziela 13.08. W góry się nie da, bo albo pada, albo długi weekend, wszędzie tłumik. A tego długiego weekendu wyjątkowo nie lubię, bo wakacje, urlopy, wszędzie pełno i ciasno, zatem uciekamy od tego. Milówka, ok. 10 rano, do ciastkarni po coś słodkiego (tak, mimo diety w aktywnych dniach uzupełniam to, czego brakuje - ale to był akurat błąd, cóż, w niedzielę nie pieką...) i w drogę. Wzdłuż Soły, oj ładnie Milówka wygląda z tej strony. Gdzieniegdzie w krzakach po kątach poranne spotkania lokalsów spragnionych czegoś mocnego, przykry widok. Później trakt cesarski w Węgierskiej Górce no i punkt kulminacyjny, wjazd na Matyskę. Pionowy podjazd, polecam! Wjechało się, wolno bo wolno, ale daliśmy radę. Później już z górki, jak widać po przekroju. Twardorzeczka - świetny teren, coraz bardziej zabudowany. Wspaniałe działki. Później Słotwina i boisko - bardzo lubię odwiedzać lokalne stadioniki, Buczkowice drogą 942 bez pobocza do Bielska, byle do chodnika, co by nas nie rozjechali. Taka trasa, to trasa "przejazdowa", nie myślę o zdjęciach, chociaż kilka pstryknąłem, publikuję tylko 4, wstydu chyba nie ma, ale nie foto było moim celem. Bielsko. Oj dawno nie byliśmy, szczególnie z tej strony, tą drogą. Techmex... ach wiele wspomnień, dziś już nie istnieje. Zawsze Bielsko zajmowało nam mnóstwo czasu, szukaliśmy przejazdu, dróg, itp. Tym razem poszło gładko, drogą rowerową do Sfery, chwila przerwy - to przez te pączki z Milówki, Stary Rynek. Tu przerwa. Plan jak tu wyjechać do Mazańcowic, bo później... później to już na pamięć. I faktycznie poszło gładko i szybko. Miasteczka wyciszone kompletnie, rzadko kiedy jakieś auto przejedzie. Gdzieś za Mazańcowicami był Lewiatan, taki pawilon, idę po picie. Patrzę - butelkowa Kofola! Lepiej być nie może. Szybko dojechaliśmy do zapory, o dziwo - mało ludzi. Ale dobrze widzieć remont drogi i okolic. Obiad w Pszczynie - mega tłumik. Aleja Dębowa i z górki. Przestaliśmy mierzyć w Tychach. Pod domem licznik pokazał prawie 100km. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni. Świetna trasa, ale bez przesady, może się znudzić.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Etykiety

Adršpach (1) Albania (39) Alpy (9) Alpy. UFO (1) Australia (82) Austria (18) B&W Photo (131) Babia Góra (4) Barcelona (22) Beskid Makowski (1) Beskid Mały (5) Beskid Niski (29) Beskid Sądecki (3) Beskid Śląski (16) Beskid Śląsko-Morawski (17) Beskid Wyspowy (4) Beskid Żywiecki (96) Będzin (1) Białoruś (4) Biebrza (10) Bielsko Biała (21) Bieszczady (28) Bory Stobrawskie (3) Boże Narodzenie (13) Bratysława (1) Broumowskie Ściany (2) Bryan Adams (3) Brzeźno (2) Bytom (1) Chorwacja (8) Chorzów (3) Chudów (1) Cieszyn (11) Czechy (55) Częstochowa (5) Dolina Baryczy (7) Dolinki Krakowskie (1) Dolomity (11) dżungla (10) fotografia (4) Francja (13) Gdańsk (7) Gdynia (1) Gliwice (7) Goczałkowice (4) golf (2) Gorce (1) Góra Św. Anny (6) Góry Bardzkie (3) Góry Bialskie (4) Góry Bystrzyckie (8) Góry Choczańskie (4) Góry Izerskie (29) Góry Kaczawskie (3) Góry Kamienne (1) Góry Ołowiane (1) Góry Orlickie (2) Góry Sanocko-Turczańskie (1) Góry Słonne (4) Góry Sowie (9) Góry Stołowe (6) Góry Sudawskie (1) Góry Świętokrzyskie (2) Góry Wałbrzyskie (1) Góry Wsetyńskie (1) Góry Złote (9) GR 20 (10) Hiszpania (22) Holandia (1) Indonezja (36) Istebna (2) Jeseniki (7) Jura Krakowsko-częstochowska (6) kajaki (4) Karkonosze (3) Katowice (14) kawa (1) Kędzierzyn Koźle (1) Klimkówka (1) Kłodzko (1) Kobiór (3) Korona Gór Polski (1) koronawirus (10) Korsyka (13) Kraków (11) Kruger (3) Kudowa Zdrój (1) Kuraszki (3) Lądek Zdrój (3) Leśne portrety (2) Litwa (1) Lubiąż (1) Lublin (1) Luciańska Fatra (5) Łańcut (1) Łężczok (1) Łódzkie (6) Magura Spiska (2) makro (29) Mała Fatra (15) Mała Panew (1) Małe Karpaty (2) Masyw Śnieżnika (6) Mikołów (2) Morawy (17) Moszna (1) namiot (3) Narew (1) nba (1) Niemcy (4) Nikiszowiec (4) Nowa Zelandia (108) Nysa (1) Odra (1) Ojców (1) Opolskie (16) Osówka (1) Ostrawa (3) OverlandTrack (8) Paczków (1) Pasmo Jałowieckie (2) Pazurek (1) Piłka Nożna (1) Podlasie (47) podróże (6) Pogórze Izerskie (4) Pogórze Kaczawskie (63) Pogórze Przemyskie (1) pokora (1) Praga (20) Promnice (1) Przedgórze Sudeckie (3) Przemyśl (1) Pszczyna (10) Pustynie (1) Puszcza Augustowska (9) Puszcza Białowieska (14) Puszcza Kampinoska (1) Puszcza Knyszyńska (9) Puszcza Niepołomicka (2) Puszcza Solska (1) Puszcze Polski (27) Racibórz (2) rower (127) Roztocze (6) różne (164) RPA (44) Ruda Śląska (2) Rudawy Janowickie (5) Rudy Raciborskie (30) Rwanda (18) Rybna (1) Rybnik (3) Rzeszów (2) safari (2) Singapur (3) Słowacja (51) Słowacki Raj (2) Sopot (2) street (122) Strzelce Opolskie (1) Suazi (4) Sudety (21) Sudety Wschodnie (11) Sumatra (35) Suwalszczyzna (2) Szałsza (1) Szklarska Poręba (1) Śląsk (31) Świętokrzyskie (7) Tarnowice (1) Tarnowskie Góry (4) Tasmania (81) Tatry (37) Tatry Bielskie (1) Tatry Niżne (11) Tatry Zachodnie (25) Toruń (1) Toszek (4) Trójka (1) Turcja (2) Tychy (1) Uganda (32) Ukraina (7) USA (29) Ustroń (1) Warszawa (8) Wenecja Opolska (3) Wiedeń (1) Wielka Fatra (21) Wielkopolska (1) Wigry (2) Włochy (13) Włocławek (2) Wrocław (5) WTR (2) wwe (4) WWE Smackdown World Tour 2011 (4) Zabrze (3) Ząbkowice Śląskie (1) Zborowskie (2) Złote Hory (1) Złoty Stok (1) zmiana (4) Żywiec (2)

Archiwum bloga