Jesień

pogoda zmienna, w góry nie jedziemy, dziś święto, mamy zamiar posłuchać audycji w Polskim Radiu, będzie o dzisiejszym święcie, lubię słuchać takie audycje, teraz, gdy nie mam telewizora, tym bardziej. Odbiór wiedzy płynącej z głośnika nie jest zakłócany przez odgłos TV. Jutro do pracy, świetnie się pracuje, jak telefony milczą, pół Polski świętuje długi weekend, najlepszy moment do nadrobienia służbowych zaległości. W niedzielę wyjazd do Częstochowy, zdjęć nie będzie, bo wyprawa ma wymiar głęboko duchowy.

W górach śnieg, ale nie tyle, aby zjeżdżać, czekam na zaspy i burze śnieżne. Kolonia, Rycerka... bajka.